Związki niekiedy są bardzo skomplikowane. Zgranie się dwóch, często
całkiem różnych osób, które będą się zgadzały w większości ważnych
tematów, nie jest łatwym zadaniem. Ważne, aby partnerzy mieli podobną
filozofię życiową i światopogląd. W związku, w którym brakuje
komunikacji i porozumienia, dochodzi do kryzysu, następstwem którego
jest rozpad. Przykładem może być historia bohaterów książki Ian McEwana Na plaży Chesil. Ta książka pokaże, że może dojść do czegoś o wiele gorszego niż tylko bolesne rozstanie.
Nie ma nic piękniejszego niż piękna letnia pogoda, powiew delikatnej
morskiej bryzy i cudowna piaszczysta plaża. Taką scenerią mogła cieszyć
się para nowożeńców, która przyjechała na południowe wybrzeże Anglii, by
spędzić wyjątkową noc poślubną.
Ona - utalentowana skrzypaczka, która w marzeniach snuła wizję o
własnym kwartecie smyczkowym. On - absolwent historii, pasjonujący się w
badaniu przeszłości i odkrywaniu jaki wpływ ma jednostka na kształt
dziejów. Łączy ich bardzo duży lęk. Kobieta boi się zbliżenia
fizycznego, a mężczyzna martwi się, że nie sprosta oczekiwaniom wybranki
serca. Brak umiejętności przeprowadzenia szczerej rozmowy o problemach,
z którymi wzajemnie się borykają, doprowadzi do tragedii. Na pewno nie
raz każdy z nas był w sytuacji, kiedy niewypowiedziane słowa kosztowały
bardzo dużo wewnętrznej walki. W powieści można dostrzec opłakane skutki
braku komunikacji między dwojgiem kochających się ludzi.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza